Sukces nawet w recesji

Sukces nawet w recesji

Nikogo nie dziwi, że w okresie recesji tak wiele firm postanawia oszczędzać. Wszak to zbyt wysokie nakłady finansowe doprowadziły większość firm, krajów a nawet banków na skraj wypłacalności. Bankructwo największego amerykańskiego banku jeszcze nie tak dawno temu wydawało się jedynie filmową możliwością, która nigdy nie wydarzy się poza hollywoodzkim scenariuszem. Dzisiaj wszyscy już wiedzą, że nie ma instytucji, która nie mogłaby przegrać swoich miliardów w ciągu kilku krótkich dni. Oszczędzanie jest więc zupełnie naturalnym i zdrowym odruchem, ale przesadne zaciskanie pasa może mieć efekt całkowicie odwrotny od zamierzonego. Szczególnie widoczne jest to w wielkim biznesie, który opiera się na stałym rozwoju i szukaniu innowacji. Jeśli ktoś chce odnieść sukces na rynku telefonów komórkowych lub też komputerów przenośnych, w nowe badania i eksperymenty nad programami i sprzętem pompować trzeba nie miliony a miliardy dolarów. Zamrożenie tych środków może sprawić, że dany rok firma udanie zakończy na plusie, ale już w następnym sezonie kompletnie nie będzie zdolna do nawiązania rywalizacji z konkurentami, którzy na badaniach nie oszczędzali. W idealnych warunkach więc to pieniądze decydują o postępie technologicznym i wzroście finansowym. Często jednak i cały worek pieniędzy nie jest w stanie ustrzec przed głupimi decyzjami biznesowymi.